www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[Wolf Jar]

[Wolf Jar]

Brawo dla Ryśka Lesiaka, że jako młody hodowca dał się przekonać, że trzeba nie wyszło mu no cóż ale dobrze zaczyna i mam nadzieję, że się nie podda

[Rafał Ch.]

[Wolf Jar]

Panie Rafale uznanie dla kolegi jest za to, że szkoli psa, że próbuje, że zrobi DNA, że na początku swej przygody pracuje jak powinien, że podjął się pracy z psem, który po wypadku samochodowym i ledwo "poskładaniu" doszedł do siebie ! to, że chciał zrobić licencję to kwestia uboczna ważnym jest, że sam pojechał i spróbował ! Za to go chwale za nic innego

Odnośnie uznania naszej licencji - no cóż włosi też mieli swoją i jej nie uznali co dopiero my ! zatem proszę się nie łudzić ! A % tych co idą po polska licencję jest tak nieznaczący w stosunku do hodowców, że nikt tego na świecie nie zauważy
Postęp w hodowli to podstawy SV jak już wcześniej pisałem i muszą być dla wszystkich jednakowe i obowiązkowe. Niech polska ma polski twór OK ale niech on będzie obowiązkowy !
Proszę zauważyć, że w opracowaniu "naszej" licencji nie ma słowa po jakim czasie pies może ponownie zaliczyć nieudana próbę itp. itd.
Zobaczymy jak się to rozwinie na dzień dzisiejszy sam Pan zobaczy jak nieistotne będzie co pies ma w lokatach na naszej klubówce !

[Draniu]

Panie Marku egzaminy , którymi się Pan tak zachwyca od lat to lipa , a Polską Licencję Pan dyskryminuje bo tak można nazwać pisanie ze na pewno nikt nie zauważy , że to ze owo . Ale żeby nie być gołosłownym proszę niech Pan zorganizuje plac ., pozorantów , i psy i suki z licencją SV , ja natomiast poproszę grupę ludzi z Polską Licencją i jestem święcie przekonany o wyniku testów , może wreszcie do Pana dotrze że nie nazwa i skąd pochodzi papier tylko jaki poziom się reprezentuje. Nie opakowanie czyni smaczniejszym tylko jego zawartość.
P.S. Ci nie ugięci Niemcy krytykujący wszystkich innych , poszli po rozum do głowy patrząc min na Polaków i też w prowadzają klasę otwartą.
_________________
Maciej Dranicki

[Wolf Jar]

Kurde czy ja się zachwycam egzaminami SV ?!! Draniu ja się zachwycam ich obowiązkowym zaliczeniem !!!! Ile razy mam to powtarzać na tym forum !!!. A odnośnie jakości testów to i tak są uzależnione od psów jakie w nim uczestniczą !!! Byłem tydzień przed światówką na próbach testów u Nikiego Meslera i powiem, że poziom który tam był był wyśmienity !!! Stadion, sędziowie, oprawa oraz dziesiątki psów i suk !
Tak, że nie ma o czym gadać !

[Wolf Jar]

A Draniu odnośnie lipy o której piszesz wystawa światowa pokazała jaka to lipa ! ilość psów i suk, które zaliczyły testy jest ogólnie przeogromna jak na wystawę klubową ! W polsce będzie kilka psów i suk, które zaliczą testy, a ilość reproduktorów, które kryją jest liczona prawie w setki ! O czym gadamy ! Nie wspomnę już o ED czy DNA takich zwykłych podstawach !

[Draniu]

Nie możemy się porównywać z Niemcami , bo można powiedzieć że mają " monopol " zaplecze i co najważniejsze nie mają problemu z sprzedażą i to za ile . Jak nasze hodowle sprzedawały by szczeniaki po takich kosztach zaręczam że już dawno poziom wyglądał by inaczej , ale pomału , proszę sprawdzić ile psów zdawało Polską Licencję po jej powstaniu ile teraz , i to jest to światło w tunelu i jak będą konsekwentnie wprowadzane mądre przepisy to ludzie nie będą mieli wyjścia i muszą się dostosować do nich .Będą kryć psami z wymaganymi licencjami i DNA a jak nie to potem sami będą ponosić konsekwencję swojej głupoty bo nie będą mieli psa lub suki z potwierdzonym DNA.Ale i to Pana nie przekona do Polskiej Licencji.Mam pytanie czy według Pan poglądu reproduktor w Polce powinien kryć suki nie mając Rtg np przodu i zrobionego DNA ?
_________________
Maciej Dranicki

[Draniu]

A odnośnie Licencji Polskiej , zaręczam Pana człowieka biznesu że jak by Polska strona zaproponowała przy negocjacjach z SV że odprowadzamy do SV np 250 euro za licencję , dawno by przyklepali tą propozycję i zgodzili się na uprawnienia SV naszych sędziów, tylko nikt z naszego obecnego ani przyszłego zarządu nie uczyni tego bo to było by strasznie krzywdzące. A Niemcom już miękną kola bo coraz mniej kasy wpływa do SV, a wystarczy że nie głupi Niemiec , nie dający się wykorzystywać , wpisze współwłaściciela z innego kraju i załatwione. Kasy brak
_________________
Maciej Dranicki

[Rafał Ch.]

Panie Marku,Pan Maciej mnie uprzedził z pytaniem co jest ważniejsze opakowanie czy zawartość?. Ja też uważam że obie licencje służą temu samemu,ale puki co bardziej trendy jest mieć niemiecką. No cóż każdy ma prawo podejść z psem do jakiej chce. A z tym wyszkoleniem też nie jest tak różowo. Bo cóż z tego że pies pięknie gryzie,jak ma problem z puszczeniem rękawa ,o podejściu do namiotu przy nodze przewodnika nie wspomnę. Jeśli użytkowość to tylko pewny chwyt rękawa to ja dziękuję
_________________
Rafał Cholewa
www.szlachetnakrew.com.pl

[Wolf Jar]

Panie Draniu w polsce to połowę psów nie powinno kryć bo nie maja ani ED ani DNA, a jak będą na klubówce zaliczać testy da to Panu odpowiedź o co chodzi ! Mi na dzień dzisiejszy chodzi o zasady hodowli danej rasy, która nie będzie czekać jak to Pan mówi, iż hodowcy będą pomału robić licencję ! Niemcy jacy by nie byli jak by SV się nie kurczył ile by nie zarabiali na owczarku to zasad nie zminimalizują i nie dadzą hodowcą woli wyboru trudniej lub łatwiej !!!
U polsce bez żadnych nowych licencji i tak ci co szkolili będą szkolić ci co przyczyniali się do rozwoju rasy będą się przyczyniali, a są to ci co kryją w niemczech, co sprowadzają ich materiał itd. Wszystko co w polsce jest poprawne i kryje wszystko co rodzi poprawne ON, wszystko co zdobywa sukcesy na wystawach jest po niemieckich psach !!! Nie ma nic czysto polskiego ! Dlaczego Panie Draniu ? to moje do Pana pytanie !

[Draniu]

Czemu Panie Marku bo prawda jest taka że nie będą kryć u nas bo nie będą promować konkurencji , wolą pojechać do Czech za podobne pieniądze niż u nas, taka to Polaka mentalność , i dość ważny wpływ dlaczego nie kryją naszymi reproduktorami jest fakt, przy niskim zainteresowaniu i malej cenie klient dzwoniąc w 99% pyta się czy po Niemyckim psie . A to doprowadziło że w Polsce nie opłaca się trzymać reproduktora.!!!!! Taka to polska mentalność ze wolą pokryć za grosze ILBO , który nie ma nic dosłownie nic tych Niemieckich licencji , DNA , sukcesów wystawowych, mimo że u nas są psy z wszystkim i osiągnięciami na wystawach włącznie z światową.I proszę nie tytułować mnie Draniu bo swoje wypowiedzi podpisuję z imienia i nazwiska , a to świadczy o Pana małej złośliwości. To wszystko co miałem do Powiedzenia w tym temacie w polemice z Panem , bo dyskusja do niczego nie prowadzi . Pozdrawiam .
_________________
Maciej Dranicki

[Draniu]

Czemu Panie Marku bo prawda jest taka że nie będą kryć u nas bo nie będą promować konkurencji , wolą pojechać do Czech za podobne pieniądze niż u nas, taka to Polaka mentalność , i dość ważny wpływ dlaczego nie kryją naszymi reproduktorami jest fakt, przy niskim zainteresowaniu i malej cenie klient dzwoniąc w 99% pyta się czy po Niemyckim psie . A to doprowadziło że w Polsce nie opłaca się trzymać reproduktora.!!!!! Taka to polska mentalność ze wolą pokryć za grosze ILBO , który nie ma nic dosłownie nic tych Niemieckich licencji , DNA , sukcesów wystawowych, mimo że u nas są psy z wszystkim i osiągnięciami na wystawach włącznie z światową.I proszę nie tytułować mnie Draniu bo swoje wypowiedzi podpisuję z imienia i nazwiska , a to świadczy o Pana małej złośliwości. To wszystko co miałem do Powiedzenia w tym temacie w polemice z Panem , bo dyskusja do niczego nie prowadzi . Pozdrawiam .
_________________
Maciej Dranicki

[Wolf Jar]

Panie Macieju ogólnie nie odpowiedział Pan na moje pytanie ja na Pana tak
Odpowiem za Pana, zresztą już gdzieś o tym pisałem Poziom owczarka podniósł się przez ostatnie lata ale tylko dzięki materiałowi hodowlanemu z niemiec i kryć dobrymi reproduktorami niemieckimi ! Taka jest prawda. Nasze zasady hodowli nie mają z tym faktem nic wspólnego, a wprowadzona nowa licencja też nic nie zmieni dopóki nie będzie obowiązkowa

Korung można było robić od wielu wielu lat i robili go ci co ten poziom podnosili min późniejszymi dobrymi wynikami na wystawach światowych czy klubowych innych krajów !
Dla mnie każda licencja, która nie będzie obowiązkowa rasie nic nie da, a zrobią ja ci którzy i tak zrobiliby korung z opcją problemu polegającego na np. uznanej dysplazji w SV, a ok stawach w polsce ! Ciekawe jak takie psy czy suki z polską licencją będą oceniane na naszych wystawach ?!
KON zanim będzie walczył o uznanie polskiej licencji w SV musi zacząć walczyć o uznanie naszych prześwietleń stawów itp. itd.
Rozmowa na te tematy i dyskusja jest zasadna i ważna ale jak to Pan napisał decydować będzie mentalność polaka, a nie dobro rasy zatem nie ma sensu dalej pisać
Pozdrawiam

[Draniu]

Pozdrawiam
_________________
Maciej Dranicki