www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[Grandziocha]

HETMAN z Tuszyńskiego Lasu
Pamiętam ,jak kupowałam Hetmana,... za pożyczkę ,którą wzięłam w pracy, nie było łatwo. Nie miałam mebli w domu ale za to miałam upragnionego psa z rodowodem.

HETMAN rodził się 18.09.1976r w drugim miocie hodowli „z Tuszyńskiego lasu”.
Ojcem HETMANA był ciemno – wilczasty, NRD-owski ARMIN von der Schutzenplatz
A matką, też wilczasta polska suka ARA z Działek Helenówka
Sędziowie opisywali go mniej więcej tak: o to jeden z takich opisów
„Pies średni, o bardzo pięknej, męskiej głowie, z dobrze osadzonym uchem. Bardzo proporcjonalny. Bardzo dobry kościec. Bardzo dobra linia grzbietu, zad nieco stromy. Bardzo dobre kątowanie kończyn. Zwarta łapa, bardzo dobra, posuwista akcja, pięknie wykolorowana szata."W latach w których żył HETMAN, kolor wilczasty był dominującym kolorem na wystawach za to czarny-podpalany, to była rzadkość .Dziś jest odwrotnie.
Rzeczywiście HETMAN miał wspaniałą impunującą głowę i przepiękny ciemno-wilczasty kolor
HETMAN jako mój pies rodowodowy,dał mi wiele radości na wystawach i zawodach. Miał wyszkolenie PO-3 i był Championem Polski. Ach !,....ileż to jeżdziło się po wystawach pociągami a nie jak dziś samochodem. Nigdy nie było wiadomo ,kto będzie sędziował, nie podawano tego do publicznej wiadomości. Dopiero na ringu dowiadywaliśmy się jaki sędzia będzie oceniał nasze owczarki.
HETMAN był psem odważnym, twardym, nieco mało ciętym,wytrwałym w pracy.. Był ufny wobec obcych, chętnie się szkolił. Wykazywał dużą odporność psychiczną. Miał wysoki próg wrażliwości. Wykazywał chęć dominacji nad przewodnikiem.
Pierwszy egzamin zdał na PT 12.06.1977r. - w wieku 9-u m-cy, 2-i egzamin PT - 26.06.1977r. - ocena doskonała,wtedy obowiązywały 2 egzaminy na PT.
Następnie zaliczał egzaminy na PO-1 - 08.10.1977r. - w wieku 13 m-cy,PO-2 – 27.09.1978r., PO3 - marzec 1980r.
Startował również na Mistrzostwach Polski PO. Co prawda nigdy nie wygrał zawodów ale sam start dawał mi wiele radości.
Muszę przyznać,że w tamtych latach owczarki miały zupełnie inny charakter niż współczesne. Nie trzeba było ich „w tyłek całować” by zaczepiły zębem o szmatę. Nie było wałków, klinów, batów , rękawów miękkich, twardych i Bóg wie czego jeszcze. One naprawdę gryzły. Do takich też należał HETMAN.

To właśnie od imienia tego psa pochodzi nazwa mojej hodowli
"z Hetmańskiej Sfory".
Jako reproduktor Hetman pozostawił po sobie dwóch synów EGON z Teresina - cz-p i
EPOS z Teresina – wilczasty. Na wystawie klubowej Owczarków Niemieckich we Wrocławiu pokazał najlepsze potomstwo./przepraszam nie pamiętam roku/
HETMAN jest także protoplastą mojej hodowli. Jego wnuczka BAJA Gran-Mat była inbredowana na HETMANA 3-4.Ta skojarzona z BORYSEM z Beroliny pozostawiła córkę GRANDĘ z Hetmańskiej Sfory. GRANDA w skojarzeniu z FELLO v ValentinHof pozostawiła JURATĘ z Hetmańskiej Sfory .JURATA w skojarzeniu z ATANEM Woj-Bas pozostawiła znaną wspaniałą LUNĘ z Hetmańskiej Sfory a w skojarzeniu z ARNIM Arturusem pozostawiła PEDROLĘ z Hetmańskiej Sfory a PEDROLA w skojarzeniu z ORBITEM Rodiaz pozostawiła /dziś jeszcze szczeniaka/ BRENDY z Hetmańskiej Sfory.
Chcę przez to powiedzieć,że u każdego owczarka z przydomkiem hodowlanym „z Hetmańskiej Sfory „ płynie kropla krwi HETMANA.
Być może po tym psie i jeszcze innym wilczastym,... IKARZE pozostał u mnie sentyment do wilczastego koloru u owczarka.
O IKARZE też napiszę kilka słów.
HETMAN odszedł bardzo wcześnie .Nie dożył nawet 6 lat.
Cześć Twojej pamięci HETMANKU!!!





Przepraszam za nie najlepszą jakośc zdjęć,....ale minęło tyle lat........
_________________
www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com

[pumagr]

Wiesz Halinko jak tak patrzę na HETMANA to kolorystycznie był bardzo podobny do mojego YUKIEGO z Cieśliny , który był synem CYGANA z Białego Potoku i mojej TAJGI Germania
_________________
Grażyna Ciesielska Rudasz