Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexandra
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 432 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 6:28 pm Temat postu: |
|
|
jackdaw napisał: | Fajnie się z AJRĄ bawicie a to najważniejsze. |
Sławku..ten psiak na filmikach to X-Treme...Ajra to ich pierwsza sunia |
|
Powrót do góry |
|
|
jackdaw
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 463 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 6:43 pm Temat postu: |
|
|
alexandra napisał: | jackdaw napisał: | Fajnie się z AJRĄ bawicie a to najważniejsze. |
Sławku..ten psiak na filmikach to X-Treme...Ajra to ich pierwsza sunia |
Znów coś pokręciłem
Ale pies i przewodnik się dobrze bawią co widać na filmie.
A własnie poprzez zabawę dochodzimy do egzaminów.
Dzięki Ola że zwróciłaś mi uwagę _________________ Filmiki z naszymi psami.
http://www.dorplant.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=71&Itemid=93 |
|
Powrót do góry |
|
|
Grandziocha
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 885 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 7:58 pm Temat postu: |
|
|
Ja dziś zgodnie z zaleceniem zawartym w jednym z artykułów Pana Sławka rozpoczęłam naukę chodzenia na smyczy.Początek był okropny.
Suczka skakała na mnie,2x złapala mnie za rekę,1 x za nogę /bo zaczyna już wariować za piłką/.Zastanawiałam się czy to zbyt wolne chodzenie nie daje jej czasu na wykręcanie mi takich numerów .Aportowanie mi idzie nie najgorzej ale to dopiero pierwsze lekcje .Mam nadzieję,że jutro będzie lepiej . _________________ www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com |
|
Powrót do góry |
|
|
jackdaw
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 463 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 8:24 pm Temat postu: |
|
|
jak to złapała za rękę ,za nogę...
A gdzie smycz byla w tym czasie...??
Na pewno Pani nie robiła zgodnie z tym co ja pisałem.Najpierw nalezy nauczyć skupienia na piłkę Pani Halino.Pies musi się nauczyć czekać na nagrodę a nie robić co mu się podoba gryząc przewodnika.To własnie świadczy że nie umie się skupić na piłce.
Musi Pani zacząć od początku a nie od środka ,bo nic z tego nie wyjdzie.Proszę doczytać dokładniej.Zresztą pisaniem można tylko naświetlić o co chodzi.Potrzebna jest tutaj inwencją przeodnika.
Proszę zerknąć na filmiki u mnie z KATJĄ Cevaro i u Doroty z ARSĄ Wolfjar,które są robione tą metodą i jest OK.
Nagram wkrótce filmiki z KATJĄ co wypracowałem zgodnie z tym co opisuję na swojej stronce.
A wypracowuję styl,szybkość i poprawność w ćwiczeniach.
Idzie super jak na razie,co w przyszłym roku pokażemy na zawodach. _________________ Filmiki z naszymi psami.
http://www.dorplant.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=71&Itemid=93 |
|
Powrót do góry |
|
|
jackdaw
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 463 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 8:54 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie dotarła do mnie płytka z mojego występu na CACT na słowacji [pazdziernik 2008] gdzie udało mi się zdobyć 98 pkt z konkurencji "B". Był to ostatni występ VATa w tym roku ,uwieńczony dużym sukcesem.
Ślad-93
Obrona -93
Postaram sie jak najszybciej wrzucić filmik na swoja stronkę.
Zapraszam do obejrzenia. _________________ Filmiki z naszymi psami.
http://www.dorplant.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=71&Itemid=93 |
|
Powrót do góry |
|
|
Grandziocha
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 885 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Pon Lis 24, 2008 9:52 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | quote="jackdaw"]jak to złapała za rękę ,za nogę... A gdzie smycz byla w tym czasie...?? |
Była smycz jednej dłoni a w drugiej piłka,ale tak bardzo chciała piłkę ,że zamiast chwycić piłkę chwyciła mnie za dłoń.Proszę nie traktować tego jako agresję tylko chęć chwycenia piłki..Chyba właśnie żle zaczęłam.
To była pierwsza próba. _________________ www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com |
|
Powrót do góry |
|
|
jackdaw
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 463 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grandziocha
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 885 Skąd: Łódż
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia i V
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 367 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 9:46 am Temat postu: |
|
|
Pani Halino - a może przynajmniej na początku zamiast zabawki zastosować smakołyki? Na ogół pies reaguje wtedy spokojniej, a ładne chodzenie przy nodze to jednak "wesoło, ale pod kontrolą". Tak zaczynają naukę m.in. Knut Fuchs, czy Emilie Prytz.Choć wiem, że nasi IPO-wcy gardzą smakołykami, to z drugiej strony - jednak warto próbować wszystkiego, co może być skuteczne, a psu nie zaszkodzi. Generalnie "ci od posłuszeństwa" radzą, aby zabawkę stosować tam, gdzie nam zależy na szybkości, a smakołyk - tam, gdzie ważna jest dokładność. I jeszcze jedno - dlaczego w trakcie nauki suczka jest na smyczy? Może lepiej zapiąć ją na długą linkę dla kontroli, jak jej coś "odbije", to się ją przydepcze (można też przypiąć do pasa). Ale suka uczy się wtedy od razu chodzenia przy nodze bez smyczy. Nawet jeśli w życiu nie wystartuje w zawodach, to pewnie wystartuje na wystawie w klasie użytków, gdzie chodzenie przy nodze bez smyczy ma znaczenie.
Sorry, Sławek, że Ci się wcinam, ale w końcu do zabawki zawsze można wrócić, jeśli żarcie będzie nieskuteczne. _________________ Barbara Pawlik |
|
Powrót do góry |
|
|
Pat
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 423 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 10:05 am Temat postu: |
|
|
Basia i V napisał: | ...... I jeszcze jedno - dlaczego w trakcie nauki suczka jest na smyczy? Może lepiej zapiąć ją na długą linkę dla kontroli, jak jej coś "odbije", to się ją przydepcze (można też przypiąć do pasa). Ale suka uczy się wtedy od razu chodzenia przy nodze bez smyczy. Nawet jeśli w życiu nie wystartuje w zawodach, to pewnie wystartuje na wystawie w klasie użytków, gdzie chodzenie przy nodze bez smyczy ma znaczenie..... |
Ja, miałam na początku z moją suczką taki problem. Nauczyłam ją tak jak napisałaś Basiu i efekt był taki, że ona beż smyczy chodziła super przy nodze a na smyczy to tragedia. Ale odkręciłam. Tak, że myślem, że wszystko ma swoje „za” i „przeciw”. _________________ Patricia Einfalt |
|
Powrót do góry |
|
|
Basia i V
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 367 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 10:12 am Temat postu: |
|
|
Pat napisał: |
Ja, miałam na początku z moją suczką taki problem. Nauczyłam ją tak jak napisałaś Basiu i efekt był taki, że ona beż smyczy chodziła super przy nodze a na smyczy to tragedia. Ale odkręciłam. Tak, że myślem, że wszystko ma swoje „za” i „przeciw”. |
Ja wiem, że bez smyczy pies wtedy chodzi gorzej, ale w życiu to jest rzadko potrzebne, a piękna noga na wystawie robi wrażenie. A na zawodach wyzszej rangi też tylko chodzenie przy nodze bez smyczy ma znaczenie. _________________ Barbara Pawlik |
|
Powrót do góry |
|
|
Pat
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 423 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 10:19 am Temat postu: |
|
|
Basia i V napisał: |
Ja wiem, że bez smyczy pies wtedy chodzi gorzej, ale w życiu to jest rzadko potrzebne, a piękna noga na wystawie robi wrażenie. A na zawodach wyzszej rangi też tylko chodzenie przy nodze bez smyczy ma znaczenie. |
Robi, robi wrażenie. Tym bardziej że w naszych użytkach mało psów to potrafi. A na zawodach to logicznie. Tylko ile naszych owczarków bierze udział w zawodach? Niestety za mało. Bo tak jak kiedyś napisała Dorplant: Eksterier też potrafi. I tu miała racjie.
Pat _________________ Patricia Einfalt |
|
Powrót do góry |
|
|
Grandziocha
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 885 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 12:23 pm Temat postu: |
|
|
Wszystko jest oki.Przecież dopiero zaczęłam.Dzisiaj była dopiero druga lekcja a suczka ma 10m-cy.Jest wesoła, żywiołowa i kochana.Wszystko przyjdzie z czasem.Dam sobie rade,mam trochę lat pracy z psami.Stosuję wszystko i smakołyki i piłkę.Obserwuję ją, co dla niej i w którym momencie jest lepsze.Rzeczywiście smakołyki ją uspakajają a z piłką jest troszkę porywcza. _________________ www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com |
|
Powrót do góry |
|
|
jackdaw
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 463 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 2:42 pm Temat postu: |
|
|
Pat napisał: | Bo tak jak kiedyś napisała Dorplant: Eksterier też potrafi. I tu miała racjie.
Pat |
Pewnie że tak.
Eksterierami gdyby się zajęli szkoleniowcy to efekt byłby naprawdę widoczny.
Przykładem choćby ARSA Doroty.... .
Ta suczka jeszcze niezle namąci w obediense...mam nadzieję.Dorota mnie cały czas prowokuje do pojedynku na zawodach z moją KATJĄ użytkową
Ja sam mam ochotę na pracę z eksterierem jako przewodnik ,ale za bardzo sie zaangażowałem sie już z użytkami
W każdym razie wierzę w dobre eksteriery.
Marek Zgorzelski przekazuje teraz Dorocie bardzo fajną suńkę DEMI [z bardzo dobrym rodowodem] która w rękach fachowca mogła by się w szkleniu pokazywać.,Wulkan energii" ta suńka,normalnie "żywa rtęć"..Na pewno jestem za tym aby eksteriery szkolić i pokazywać nie tylko na wystawach.
Zawsze byłęm zdania że można hodować owczarki piękne i dobre do pracy. _________________ Filmiki z naszymi psami.
http://www.dorplant.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=71&Itemid=93 |
|
Powrót do góry |
|
|
Grandziocha
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 885 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2008 6:36 pm Temat postu: |
|
|
Dziś po tygodniu pracy z moją sunią, są wielkie postępy.Oczywiście nie mogę napisać ,że jest super ale porady Pana Sławka bardzo się przydają.
Czesto wchodzę na pańską stronkę i czytam.Choć sama mam wiele lat doświadczenia w szkoleniu psów to jednak warto czasem zajrzeć do kogoś na stronkę.Dziekuję Panie Sławku.Mam nadzieję ,że przyjdzie taki dzień,że będę mogła przed Panem popisać się jak wyszkoliłam swoją suczkę.Może nie dorównam psom sportowym ale bardzo chciałabym by zdała egzamin na IPO,na bardzo dobrym poziomie.No!...,w końcu chlebodawca za to właśnie zapłaci.W tym tygodniu będę pracowała nad dobrym aportowaniem.Chodzenie przy nodze już opanowałam ale muszę być szybsza od mojej suczki bo jeszczce się zdarza,ze złapie zamiast za piłkę ,za rekę.Sunia jest słodka. _________________ www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com |
|
Powrót do góry |
|
|
|