|
www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Forum ON
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 7:29 am Temat postu: |
|
|
Mówi wnuk do dziadka:
- Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani
gadu-gadu...
Jak ty w ogóle babcie poznałeś ???
- No jak nie było? wszystko to było - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież, babcia mieszkała w internacie, jak wracala ze szkoły to
stalem na czatach, wychodzilem i z babcia gadu-gadu,
a jakby nie komórka to i ciebie i twojego ojca by nie bylo. _________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
AndziaW
Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 35 Skąd: Ogorzelice k. Płocka
|
Wysłany: Sro Sie 20, 2008 11:37 am Temat postu: |
|
|
brawos napisał: | Mówi wnuk do dziadka:
- Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani
gadu-gadu...
Jak ty w ogóle babcie poznałeś ???
- No jak nie było? wszystko to było - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież, babcia mieszkała w internacie, jak wracala ze szkoły to
stalem na czatach, wychodzilem i z babcia gadu-gadu,
a jakby nie komórka to i ciebie i twojego ojca by nie bylo. |
dobre dobre _________________ Andżelika Walenciej |
|
Powrót do góry |
|
|
AndziaW
Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 35 Skąd: Ogorzelice k. Płocka
|
Wysłany: Sro Sie 20, 2008 11:43 am Temat postu: |
|
|
_________________ Andżelika Walenciej |
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 2:45 pm Temat postu: |
|
|
Przygotujcie się. Brutalna historia nadesłana z USA...
Grupa psów atakuje aligatora na Florydzie
Od czasu do czasu natura bywa bezwzględna, w swym okrucieństwie jednak ujawnia się czasem piękno i swego rodzaju sprawiedliwość.
Aligator, jeden z najstarszych drapieżników, uważany zazwyczaj za ostatnie ogniwo w łańcuchu pokarmowym może jednak stać się ofiarą. Ofiarą solidnej pracy zespołowej hodowanych przez nas psów, które dzięki spójnej strukturze społecznej i głęboko zakorzenionemu instynktowi przetrwania stada są w stanie dopaść aligatora.
Spójrzcie na znakomite zdjęcie poniżej grzecznościowo z "Nature Magazine".
Zauważcie jak pies Alfa zaciska kufę aligatora blokując mu dostęp powietrza i oddychanie, podczas gdy inny pies trzyma ogon uniemożliwiając zadawanie razów. Trzeci pies atakuje miękkie podbrzusze aligatora.
Nie dla osób wrażliwych...
_________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 2:48 pm Temat postu: |
|
|
_________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon Wrz 08, 2008 9:33 pm Temat postu: |
|
|
W pubie o bardzo ciemnym wnetrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka.. Czuje, ze obok tez ktos siedzi, wiec zagaduje:
- Eee, opowiedziec ci dowcip o blondynce?
Na to glos (kobiecy):
- No mozesz. Ale musisz wiedziec, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawde silna. A obok mnie siedzi tez blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na codzien ciezary. A jeszcze dalej przy barze siedzi tez blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu.
Dalej chcesz opowiedziec ten dowcip?
- Facet pociaga powoli ze szklanki, mysli i mowi:
- Nie, juz nie... Pierdole, nie bede go trzy razy tlumaczyl _________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 9:31 pm Temat postu: |
|
|
PRZESąDY:
Rozsypała się sól - będzie kłótnia
Rozsypał się cukier - na zgodę
Rozsypała się kokaina - będą wizje
Upadł widelec - ktoś przyjdzie
Upadło mydło - oczekuj nieoczekiwanego
Jaskółki nisko latają - będzie deszcz
Krowy nisko latają - rozsypała się kokaina
Pękło lustro - będzie nieszczęście
Pękł rozporek - będzie wstyd. Mniejszy lub większy...
Pękła prezerwatywa - lepiej, żeby pękło lustro
Swędzi nos - będzie pijaństwo
Swędzi dupa - mydło upadło _________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 9:40 pm Temat postu: |
|
|
JAK ZAAPLIKOWAć KOTU TABLETKę
Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamlaną już tabletkę.
Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
Przyduś kota do podłogi klinując go miedzy kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewnianą linijkę miedzy zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia.
Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
Owiń kota w ręcznik kąpielowy , a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie przy pomocy cieplej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następna tabletkę.
Przygotuj następna butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletka miedzy rozwarte zęby.
Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podartą koszule możesz już wyrzucić.
Zadzwoń po straż pożarna, żeby ściągneli kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejną tabletkę z opakowania.
Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę.
Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.
jak zaaplikować psu tabletkę
1. Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa..... _________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Wto Wrz 23, 2008 6:14 pm Temat postu: |
|
|
_________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon Gru 29, 2008 3:21 pm Temat postu: |
|
|
Przeczytaj pytanie, poważnie zastanów się nad odpowiedzią, a potem zejdź na dół, aby odczytać rezultat. To nie jest żadna podchwytliwa sztuczka.
Nikt, kogo znam nie odpowiedział na to pytanie prawidłowo -włącznie ze mną.
Kobieta na pogrzebie swojej matki spotkała mężczyznę, którego dotąd nie znała. Mężczyzna wydal się jej niesamowity, był jakby z jej snów.
Od razu go pokochała, ale nie poprosiła o jego numer telefonu i później nie mogła go odnaleźć.
Kilka dni potem zabiła swoja siostrę.
Pytanie: Jaki był motyw zabicia siostry?
Daj sobie trochę czasu na refleksje zanim odpowiesz
. odpowiedź za chwilkę
..
... zejdź jeszcze troszkę niżej...
..
Odpowiedź:
miała nadzieję, że mężczyzna znowu pojawi się na pogrzebie...
Jeśli odpowiedziałeś poprawnie, to myślisz jak psychopata.
To był test znanego amerykańskiego psychologa, który używał go, aby sprawdzić, czy czyjaś mentalność jest mentalnością zabójcy. Wielu aresztowanych seryjnych morderców zostało poddanych temu testowi i ich odpowiedzi były zawsze prawidłowe.
Jeśli nie udało ci się właściwie odpowiedzieć -dobrze dla ciebie. _________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorplant
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 212 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 8:26 pm Temat postu: |
|
|
Przed ślubem :
Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...
(Po ślubie: czytać od dołu w górę) _________________ http://www.dorplant.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
|
Powrót do góry |
|
|
AndziaW
Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 35 Skąd: Ogorzelice k. Płocka
|
Wysłany: Czw Sty 08, 2009 7:12 pm Temat postu: |
|
|
An arab at the airport:
- Name?
- Abdul al-Rhazib.
- Sex?
- Three to five times a week.
- No, no… I mean male or female?
- Male, female, sometimes the camel.
(po polsku traci sens) _________________ Andżelika Walenciej |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|