Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia i V
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 367 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 10:29 am Temat postu: Pies w mieście -sprzątanie po psie. |
|
|
Na ONECIE pojawił się dziś artykuł o kampanii prezydenta m.Krakowa w sprawie sprzątania zwierzęcych odchodów.
http://wiadomosci.onet.pl/2681,1991316,nawet_500_zl_kary_za_psia_kupe,wydarzenie_lokalne.html
Uważam, że właściciele psów powinni sprzątać psie odchody, ALE ja sama nie robię tego, kiedy nie koszona trawa jest tak bujna, że nie sposób "tego" zebrać i przy okazji się nie upaprać. Poza tym - wieczorem często nie widzę miejsca, gdzie pies zostawil swój ślad, a jesienią to już jest dramat - nie sposób znaleźć psich odchodów wśród opadłych kolorowych liści. _________________ Barbara Pawlik |
|
Powrót do góry |
|
|
asiajarzynska
Dołączył: 18 Lip 2009 Posty: 5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 6:03 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie sprzątam ponieważ mój OLIMP robi kupki tylko w lesie.
Myślę, że jak by się załatwił na osiedlu posprzątałabym o ile byłyby pojemniki na psie odchody no i skoszona i zadbana trawa. _________________ Joanna Jarzyńska |
|
Powrót do góry |
|
|
northaus
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 73 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 9:16 pm Temat postu: |
|
|
to musisz blisko lasu mieszkać co? _________________ www.northaus.cba.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Ch.
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 291 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 11:29 pm Temat postu: |
|
|
Droga Basiu i Asiu. Nieważne czy jest skoszona trawa czy nie i czy są pojemniki na psie odchody. Po swoim psie należy sprzątać,bo jeśli każdy będzie tak podchodził do tych spraw jak wy drogie Panie, to psy tak nas obesrają że nie będzie gdzie nogi postawić żeby w g...o nie wdepnąć. Zastanawiam się po co Basia porusza ten temat a następnie pisze że sama też nie sprząta.Czy jeśli nie ma kosza na ulicy tzn że mogę rzucać papierki i inne śmieci gdzie popadnie?. Torebka foliowa lub kawałek papieru w kieszeni nie zajmuje wiele miejsca,a to jaki zostawiamy porządek po sobie czy swoim psie świadczy o nas samych,a najlepszym przykładem są ringi w czasie wystaw,gdzie zdarza się że pies narobi,ale właściciel ani myśli sprzątać,tylko ogląda się na służby porządkowe i jeszcze jest oburzony że taki ktoś przychodzi dopiero po jakimś czasie. No ale coż,niektórym się wydaje że im wszystko wolno i wypada. _________________ Rafał Cholewa
www.szlachetnakrew.com.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
asiajarzynska
Dołączył: 18 Lip 2009 Posty: 5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 7:04 am Temat postu: |
|
|
Tak northaus do lasu mam jakieś 5 minut
Więc nie mam problemu ze sprzątaniem po swoim OLIMPie.
ON-ek wie gdzie jego toaleta _________________ Joanna Jarzyńska |
|
Powrót do góry |
|
|
pumagr
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 220 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 7:36 pm Temat postu: |
|
|
A ja mieszkam w mieście Stołecznym Warszawa i zawsze sprzątam po moich psach , uważam że to mój obowiązek to pawda że gdy trawa jest nie skoszona to problem ale ja po prostu wyrywm trawke z za przeproszeniem kupą aczkolwiek jest to uciążliwe _________________ Grażyna Ciesielska Rudasz |
|
Powrót do góry |
|
|
|