www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[Wiktor Kowalski]

Po przeczytaniu na Jacentusie relacji ze słowackiej klubówki zalała mnie fala niesamowitej zazdrości/nie wstydzę się do tego przyznać/.
Porównując tę słowacką, fantastycznie zorganizowaną imprezę, z naszą obrzydliwą klubówką sprzed 2 tygodni, kiedy to nawet niemieccy sędziowie w pierwszym dniu wystawy widząc totalny bałagan i nieprzygotowanie podstawowych spraw, zziębnięci, pozbawieni gorącej kawy czy herbaty, zwykłych krzesełek do siedzenia chcieli wsiadać do samochodów i jechać do domu, mogę jedynie gratulować Słowakom a polskim organizatorom wystawy w Kozienicach powiedzieć - nigdy więcej takiej imprezy i na pewno każda następna będzie lepsza bo ta wasza/nasza?/ sięgnęła organizacyjnego dna.
Jackowi Żydzikowi , jedynemu przedstawicielowi polskich kynologów na wystawie w Dudince, najserdeczniej gratuluję kapitalnego wyniku i zajęcia SG1 miejsca , w fantastycznie obsadzonej klasie młodzieży suk.
Zwycięstwo Twojej ZIMBY Fichtenschlag nad AXI Dlha Roven/ SG12 na światówce w Ulm/ to wielki triumf i powód do dumy.
Gratulacje również dla sędziego Christopha Ludwiga/ hodowla Zenteiche/ dla Jego odwagi w tej trudnej decyzji i rzeczywiście podsumowanie Lutza Wischalli, że wg Niego zawsze będzie zwyciężało zwierzę a nie nazwa hodowli, przyczepiony do ringówki znany halter czy inny specjany układ to pozytywne przesłanie z wystawy naszych słowackich przyjaciół.
Pozdrawiamy Wiktor i Svetlana Kowalscy www.szenberg.com
_________________
Wiktor

[Ontopus]

Słowa sędziego Wischalli zamieszczone na "Jacentusie", wzruszyły mnie do głębi - naprawdę, do tej pory nie może mi przejść to wzruszenie i podziw dla tej objawionej prawdy realizowanej w praktyce przez niektórych sędziów SV.
Wystarczy popatrzeć na ustawienie klasy użytkowej psów na słowackiej klubówce aby odnaleźć ich głęboki sens i pełne potwierdzenie w wykonaniu samego Wischalli, który ustawił na pozycji VA2 psa V 104 z wystawy światowej, a miejsce za nim Haribala Qstionn o 2 klasy lepszego, a jeszcze dalej psa sg 9 z wystawy światowej!!! Podobne jaja jak u nas na klubówce w wykonaniu Fettena, również z Irlem w tle. Albo jestem ślepy, albo też w międzyczasie zmienił się wzorzec rasy, badź wykładnia "mądrości etapu" i się sędziuje na kolor. Sędziując sami sobie przeczą wskazując że wcześniejsze werdykty innych ich kolegów to debilizm i nagle nowe "gwiazdy" nam wyrosły, bądź wykazują brak szacunku dla hodowców w kraju w którym sędziują - vide popisy np. Panów Duxa i Babilona w Polsce
Zaś będąc na światówce i oglądając ring psów juniorów w wykonaniu sędziego Goethego mogłem na przykładzie ustawienia psów w pierwszym i drugim ringu np. SG 24, SG 25, czy SG 54 zobaczyć jak wygląda sędziowanie cytując Wischallę : tak by każdy pies zajął miejsce na jakie zasługuje.
_________________
www.ontopus.com

[K8]

Bardzo sie cieszę Jacku i gratuluję!!! W 2006 roku również na Słowacji nasza JJ też zajęła pierwsze miejsce w klasie juniorów. Wiem jaka to radość. Życzę Ci dalszych sukcesów i mam nadzieje, że ambitnie zadbasz także o wykształcenie dla pięknej panienki

A co do wyników ze światówki, niestety przy dzisiejszej polityce niektórych ważnych "postaci" w SV, wyniki te nie świadczą o faktycznej jakości psa/suki niestety...
_________________
Katarzyna Leszczyńska
www.hexenland.pl

[askad]

Ja również dołączam się do gratulacji - super wynik Jacku Widziałam właśnie, że na Węgrzech też zakasowałeś konkurencję - trzy wygrane klubówki pod rząd u 3 różnych sędziów SV - to trudny do powtórzenia sukces. Brawo

Wtrącę jednak przy okazji swoje trzy grosze do wypowiedzi moich przedmówców. Zapomnijmy na chwilkę, że pierwsza na Słowacji była suka naszego rodaka, czyli Jacka - popatrzmy bardziej bezstronnie. Lokata SG12 to przecież super wynik na Światówce, marzenie praktycznie każdego owczarkarza spoza Niemiec (przypomnij sobie Wiktor jak się cieszyłeś z takiej lokaty Golda). I nagle tak wysoko lokowana suka - przegrywa dwa tygodnie później (jakby to był większy odstęp czasu, to sprawa wyglądałaby inaczej) z suką, która nie była pokazywana na Światówce, a przecież mogła być.
Co sędzia SV chce pokazać innym takim werdyktem Że nie warto jeździć na światówkę
_________________
Asia Domańska

[Kenzo]

Utarła się taka opinia że aby zająć dobre miejsce na światówce należy pokazac przednią psa w Niemczech na wystawach . Z tego co widzimy po tych doskonałych wynikach Jacka nie jest to chyba już aż tak konieczne ale z drugiej strony a wiem to sam z doswiadczenia (moja suka Rymini przed wystawą światową pokazana była kilka razy w licznej stawce suk zajmując za kazdym razem miejsce w czołówce a światówkę ukonczyła na 36 pozycji ) że bez pokazania się tam mogło byc różnie .Ciekaw jestem czy Ći sami sędziowe ustawiliby taką samą kolejność tych suk oceniając je u siebie w Niemczech ???
_________________
Waldemar Łodziński

[pumagr]

Sredeczne gratulacje Jacku , bardzo sie ciesze z sukcesów twojej pięknej suczki jak na Słowacji tak i na Wegrzech . Brawo tak trzymaj
_________________
Grażyna Ciesielska Rudasz